Piernik świąteczny

W tym roku, podobnie jak w poprzednich latach, pośród świątecznych ciast które pieczemy wraz z mamą króluje tradycyjny Piernik Staropolski :)
Mama lubi go piec, ponieważ jest prosty, piecze się go z wyprzedzeniem, tj. na tydzień przed Wigilią (co ma znaczenie w obliczu mnóstwa innych rzeczy, które trzeba zrobić tuż przed Świętami) no i zawsze wychodzi smacznie i efektownie :)


Przepis na świąteczny Piernik Staropolski:

1kg mąki pszennej
500g dobrego, naturalnego miodu
szklanka cukru
250g masła
3 jajka
3 łyżeczki sody
125ml mleka
pół łyżeczki soli
2 opakowania dobrej przyprawy korzennej, tj. 80g 
3 lub 4 małe słoiczki gęstych powideł do przełożenia
polewa czekoladowa lub lukier do dekoracji

Miód, cukier i masło podgrzać, zagotować i zostawić do wystygnięcia.


Do ostudzonej masy dodać pozostałe składniki, zagnieść ciasto, przełożyć do szklanej miski i zostawić w lodówce na 4-6tygodni.
Po tym czasie, najlepiej na tydzień przed Wigilią wyjąć ciasto z lodówki, podzielić na 3 części i wypiec 3 blaty (na dużej, wyłożonej papierem do pieczenia blaszce). Ciasto, rozwałkowane do grubości ok. 5mm wyrasta na ok. 1,5cm blat, jeśli ktoś ma cierpliwość i czas może wypiec 4 cieńsze blaty, piernik będzie miał więcej warstw :)

Uwaga. Ciasto po zagnieceniu jest dość luźne, po 6 tyg w lodówce tężeje i jest tak twarde, że trudno je w ogóle wyjąc z miski :) co roku mama wygina przy tym nóż lub łyżkę.... :D


Wypieczone blaty zostawić do ostygnięcia, przełożyć powidłami i zostawić w lodówce na ok. tydzień. Najlepiej na ten czas ciasto obciążyć, żeby było równiutkie i zakryć folią, żeby odpowiednio zmiękło.
Na dzień lub dwa przed Wigilią ciasto pokroić na mniejsze pierniki i udekorować wg. uznania.



Ala.


Komentarze